To zapachy obok, których nie przejdziesz obojętnie. Skrywają w sobie czystą esencję zapachów, z którymi kojarzone są święta. Zapamiętasz je na zawsze... Zapraszam.
Winter Wonderland
"Zimowy spacer wśród ośnieżonych, mroźnych sosen."
Mój osobisty faworyt. To połączenie jest dla mnie bezbłędne jeśli chodzi o zimowy klimat. Świeżość, odrobina igliwa, mroźnego powietrza i słodyczy. To zapach lekki i uroczy w swej prostocie. Dla mnie najpiękniejszy z wszystkich iglastych propozycji.
Winter Apple
"Zapach chrupiących, świeżych jabłek połączony z zimowym aromatem igieł sosny i drewna."
Czuję w tym zapachu świeże, soczyste jabłko i jego chrupiącą skórkę z delikatną domieszką sosny. Nie ma w nim cynamonu ani przypraw. Jak na jabłko to na prawdę ciekawa i intrygująca propozycja.
Gold& Cashmere
"Ciepły otulający zapach łączący w sobie nuty cytrusów, wanilii, piżma i drewna sandałowego."Kolejny hit! Skrywa w sobie połączenie cudownej wanilii, piżma i drewna sandałowego - nuty które uwielbiam. To zapach lekki, elegancki i wysublimowany.

Fireside
Dymny zapach z nutą cytrusów i słodyczy.
To taka namiastka domowego kominka. Wydobywający się zapach jest intensywny, złożony, bardzo aromatyczny. Oczywiście dominują tu nuty palonego drewna i dymu. Zapach jest bardzo charakterystyczny i spodoba się tylko tym, którzy lubią takie aromaty.
Cozy Christmas
"Przytulny, ciepły dom wypełniony świątecznym aromatem szyszek, sosnowych igieł, kawy, wanilii i cedru."
Nazwa tego zapachu jest dla mnie trafiona w 100% to najbardziej świąteczny aromat jaki pojawił się w tym zestawieniu. Szyszki, igliwo, wanilia, cedr i ta niespotykana nuta kawy sprawia, że zapach jest taki ciepły, domowy i niezwykły.
Christmas Stroll
"Świeży zapach świeżo ściętej choinki przyniesionej do domu, w którym już pachnie świątecznym kompotem."
Na koniec najsłabszy aromat całej kolekcji, bynajmniej dla mnie. I nie w kontekście intensywności ale złożoności. To jak opis wskazuje aromat świątecznego drzewka. Intensywny, ostry i bardzo przewidywalny. Jest jeden plus - z pewnością zadowoli tych, którzy ubierają sztuczne choinki ;) Choć śmiem twierdzić, że nie jest to też najpiękniejsza z choinek, jest w niej coś drażniącego i niepokojącego.
Brak komentarzy:
Publikowanie komentarza